Alfa i omegaTak, przyjdę wkrótce. Amen, przyjdź, Panie Jezu!” (Apokalipsa 22,20).

Poniższe pytania i odpowiedzi będą dotyczyły kwestii pochwycenia Kościoła - zabrania wierzących z tej ziemi. Nie należy ono do proroctw w ich zasadniczym znaczeniu, jest jednak przyszłym wydarzeniem bezpośrednio dotyczącym nas, wierzących.

Pochwycenie wierzących jest warunkiem i sygnałem do dalszego wypełnienia się przyszłych wydarzeń. Wyrażając to w sposób obrazowy, możemy powiedzieć, że pomiędzy momentem wykonania dzieła wykupienia na krzyżu Golgoty a pochwyceniem wierzących, zegar wypełniania się biblijnych proroctw stoi w miejscu. Po zabraniu wierzących zegar znowu zacznie iść do przodu.

 

1. Jaka jest nadzieja i oczekiwanie wierzących?

Wierzący oczekują powrotu Pana Jezusa Chrystusa, który zabierze, tzn. „porwie” ich z tego świata do siebie. Niektórzy chrześcijanie oczekują nastania Królestwa Bożego na ziemi i chcą poczynić ku temu pewne przygotowania. Jezus Chrystus powiedział jednak: „Ja przyjdę wkrótce i wezmę was do siebie” (Jana 14,3). A więc chrześcijańską nadzieją wierzących jest przyjście Pana Jezusa w celu zabrania Kościoła: „Tak, przyjdę wkrótce. Amen, przyjdź Panie Jezu” (Obj. 22,20).

2. Co stanie się w czasie pochwycenia wierzących?

To wydarzenie zostało opisane w 1. Liście do Tesaloniczan 4,16-17: „Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie, potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana...”.

Najpierw powstaną z martwych ci, którzy „zasnęli w Chrystusie”. Zaliczają się do nich wszyscy wierzący od Adama aż do momentu pochwycenia.

Ciała żyjących wierzących zostaną nagle przemienione w nowe, niebiańskie ciała (1. Kor. 15,52; Fil. 3,21).

Następnie obydwie grupy zostaną razem pochwycone w obłoku przez Pana.

 

Te wersety biblijne wskazują ponadto, że:

Pan Jezus przyjdzie osobiście,

spotkanie z Nim nastąpi w powietrzu, a nie na tej ziemi.

3. Czy wszyscy wierzący zostaną zabrani?

Tak. Pochwycenie będzie aktem Bożego miłosierdzia. Juda opisuje to w ten sposób: „...oczekując miłosierdzia Pana naszego Jezusa Chrystusa, ku życiu wiecznemu” (Judy 21). Pan Jezus nie weźmie nas do siebie z powodu naszej wierności, lecz dlatego, że jest On łaskawy. Dlatego możemy być pewni, że nikt, kto jest wykupiony Jego krwią, nie pozostanie na ziemi. Pierwszy List do Tesaloniczan 4,16-17 stwierdza, że: „umarli w Chrystusie” oraz „…my, którzy pozostaniemy przy życiu” (nie mówi: „my, którzy byliśmy wierni”), zostaną zabrani.

4. Czy w Starym Testamencie była mowa o zabraniu wierzących?

Nie. W związku z pochwyceniem Paweł pisze o tajemnicy. A więc jest to wydarzenie, które zostało opisane dopiero w Nowym Testamencie: „Oto tajemnicę wam objawiam: Nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy będziemy przemienieni” (1. Kor. 15,51).

5. Czy przed zabraniem Kościoła musi się jeszcze coś wydarzyć?

Nie. Pochwycenie wierzących może nastąpić w każdej chwili. W 1. Liście do Tesaloniczan 4,17 czytamy: „…my, którzy pozostaniemy przy życiu (...) porwani będziemy”. Już pierwsi wierzący mogli oczekiwać przyjścia Pana Jezusa w każdej chwili. W tym oczekiwaniu powinniśmy trwać również i my.

W 2. Liście do Tesaloniczan 2,1-3 Paweł wyjaśnia, że nasze „spotkanie z Nim”, tzn. nasze pochwycenie, jest powodem, dla którego nie musimy się bać przyszłych wydarzeń. Kiedy rozpoczną się straszne sądy, będziemy już wtedy dawno u Pana.

6. Co oznacza pochwycenie dla Chrystusa?

Jako Oblubieniec cieszy się On z tego, że będzie mógł zabrać do siebie oblubienicę - Zgromadzenie, aby ją mieć przy sobie. Dobrze, abyśmy myśleli także o tym aspekcie pochwycenia wierzących - tak, jak to czyni Paweł, mówiąc: „Pan zaś niech kieruje serca wasze ku miłości Bożej i ku cierpliwości Chrystusowej” (2. Tes. 3,5).

Kiedy Pan Jezus był jeszcze na ziemi, modlił się: „Ojcze! Chcę, aby ci, których mi dałeś, byli ze mną, gdzie Ja jestem, aby oglądali chwałę moją, którą mi dałeś, gdyż umiłowałeś mnie przed założeniem świata” (Jana 17,24). Pragnienie to spełni się, kiedy Chrystus zabierze do domu Ojca wykupionych czasu łaski.

7. Co oznacza pochwycenie dla wierzących?

Pochwycenie jest dla nas błogosławieństwem – końcem wszelkich cierpień, wszelkich łez i trosk. Przede wszystkim będziemy już wtedy na zawsze z Chrystusem: „…i tak zawsze będziemy z Panem” (1. Tes. 4,17). Poświadcza to również Jan w swojej Ewangelii rozdz. 14,3: „…przyjdę znowu i wezmę was do siebie, abyście, gdzie Ja jestem, i wy byli”.

To będzie wspaniałe, błogosławione wypełnienie nadziei i oczekiwania Zgromadzenia – oblubienicy Chrystusa. Tak opisuje to Biblia. Czy to oczekiwanie jest także codzienną nadzieją naszych serc i celem naszego życia?

Słowo Boże na dziś

"A na tym polega sąd, że światłość przyszła na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność, bo ich uczynki były złe". (Ewangelia Jana 1,9)

Zaproszenie

ZGROMADZENIA
Nd: 9:30 Wieczerza Pańska
11:00 Głoszenie Słowa Bożego
Wt: 18:30 Modlitwy i studium Słowa Bożego
Mikołów ul. Waryńskiego 42a